niedziela, 8 grudnia 2013

Imagin cz. 45


- Postarałeś się - pocałowałam go w nos
- Usiądziesz?
- Tak
Louis nalał nam wina do kieliszków i razem zaczęliśmy jeść kolację przygotowaną przez niego. Wiedziałam o co Louis'owi chodzi,ale strasznie się postarał,więc nie chciałam psuć chwili. Po kolacji wzięłam z Louis'em romantyczną kąpiel w naszej nowej łazience. Wyszliśmy z wanny opatuleni w ręczniki. Zaczęliśmy się całować. Louis przeniósł mnie z łazienki do sypialni i położył na łóżku. Zaczęłam ściągać mu ręcznik a on nadgryzał płatek mojego ucha. Zręcznie pozbyłam się ręcznika z jego ud,a on zaczął wchodzić w moje wnętrze. Nasze soki zaczynały łączyć się ze sobą co dawało niepowtarzalne uczucie. Louis wyszedł ze mnie i zaczął gryźć moją szyję,robiąc czerwone znamię. Lou położył się na łóżko a ja od razu wtuliłam się w jego tors. Chłopak nakrył nas kołdrą, i tak wtuleni w siebie zasnęliśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz