poniedziałek, 2 grudnia 2013

Imagin cz. 32

Imagin cz. 32
Rozkoszowaliśmy się ciepłym strumyczkiem ze słuchawki. Wyszłam z kabiny i nałożyłam na siebie ręcznik.
- Gdzie uciekasz?
- Idę się ubrać
Weszłam do sypialni i wzięłam swoją piżamę. Położyłam się do łóżka i czekałam,aż Louis weźmie prysznic.
Chłopak wszedł do pokoju w samym ręczniku i wziął świeże bokserki.
- Idę spać - odpowiedziałam
- Dobrze skarbie - Louis nachylił się do mnie i pocałował w nos
Zmęczona całym dniem,zasnęłam.
Obudziłam się bardzo wcześnie. Postanowiłam,że nie będę budzić Louisa i pojadę po croassanty na śniadanie. Ubrałam biały sweter i czarne spodnie. Wzięłam kluczyki,które leżały na kuchennej wyspie i wyszłam z domu.
* Godzinę później*
Otworzyłam drzwi do domu i zobaczyłam Louisa i dziewczynę ze zdjęcia - Eleanor. Pili sobie herbatkę.
- Hej kochanie poznaj El
- Wiedziałam...jesteś dupkiem. Zjedzcie sobie to gówniane śniadanko - rzuciłam torbę na ziemię i wyszłam
- Czekaj,to nie tak jak myślisz - wsiadłam do samochodu i zaczęłam ryczeć. Louis zaczął pukać w szybę. Pokazałam mu środkowy palec i odjechałam. Jechałam przed siebie, Louis nie dawał mi spokoju i cały czas dzwonił. Pojechałam do Veronici.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz