sobota, 30 listopada 2013

Imagin cz. 17


Imagin cz. 17
* Następnego dnia*
Dzisiaj mieliśmy wyjeżdżać do Londynu. Za krótko byliśmy w Paryżu. Od tego wszystkiego bolała mnie głowa. Chciałam odpocząć od wszystkich wydarzeń z tych kilku tygodni. Obudziłam się o 07:00 rano. Nie mogłam spać,bo strasznie bolał mnie brzuch. Usiadłam na łóżku i spojrzałam na Louisa,jeszcze spał. Poszłam się ubrać i udałam się na zakupy.
Chodziłam po sklepach już dobrą godzinę. Przez głowę przepływały mi różne myśli. Uciec?- Nie,nie zrobię tego Louis'owi. On zabiera mnie do Paryża a ja chcę uciekać. Postanowiłam zadzwonić do Louisa i porozmawiać z nim o tym wszystkim.
Wyciągnęłam telefon z torebki i wybrałam numer. Po chwili Lou odebrał:
- Gdzie ty jesteś?
- Louis....musimy porozmawiać. Spotkajmy się w kawiarni w centrum za 30 min
- Po co chcesz rozmawiać?
- Louis....przyjdziesz?
- Będę za 15 minut
Tak strasznie się denerwowałam. Jak on zareaguje? Po chwili pod kawiarnię przyjechała taksówka. Do kawiarni wszedł Lou.
- Hej,o czym chciałaś rozmawiać?
- Muszę odpocząć
- Od czego
- Od wszystkiego. Dzisiaj lecę do Londynu. Nie szukaj mnie. Sama się odezwę.
Wstałam od stolika i miałam już wychodzić,gdy Lou chwycił mnie za rękę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz